Unijna ustawa, f-gazy i fake newsy
30 marca 2023 r. Parlament Europejski przyjął poprawki do rozporządzenia PE i Rady Europy w sprawie fluorowanych gazów cieplarnianych, które zmieniły dyrektywę (UE) 2019/1937 i uchyliły rozporządzenie (UE) nr 517/2014 (COM(2022)0150 – C9-0142/2022 – 2022/0099(COD). W świetle nowych zapisów, które przynosi ustawa, f-gazy mają zniknąć z pomp ciepła. I to właśnie ta informacja stała się punktem wyjścia do powstania wielu alarmistycznych, lecz pozbawionych merytorycznych podstaw informacji w przestrzeni medialnej, głównie w mediach społecznościowych.
Wycofująca f-gazy ustawa została zinterpretowana zbyt szeroko i zbyt dosłownie – w kontekście wszystkich pomp ciepła: już zainstalowanych, znajdujących się w magazynach producentów i sklepach, a także tych, które dopiero zostaną wyprodukowane. Tymczasem poprawki w rozporządzeniu dotyczą wyłącznie pomp, które będą wyprodukowane od 2026 r. – prawo UE nie działa wstecz. Obecni posiadacze pomp ciepła i osoby, które dopiero zamierzają nabyć nowoczesne urządzenia grzewcze, nie muszą przejmować się tym, że ich instalacja będzie działała w oparciu o f-gazy.
Czego nie nakazuje ustawa f-gazowa? 5 mitów
Jakie konsekwencje mają nowe regulacje dla użytkowników pomp ciepła? Najlepiej wyjaśnić, jak jest naprawdę, obalając mity, którymi zdążyła obrosnąć ustawa f-gazowa.
Mit 1: należy wstrzymać się z zakupem pomp ciepła
Nieprawda! Każdy, kto planował zakup pompy f-gaz, może to zrobić bez najmniejszego ryzyka. Wręcz przeciwnie – jeśli zainwestujesz w pompę ciepła, już teraz możesz zacząć oszczędzać na ogrzewaniu. Jeżeli potrzebujesz ekonomicznego urządzenia na lata, Twoje oczekiwania zaspokoi pompa ciepła od TAURONA. Nie musisz obawiać się problemów z eksploatacją czy koniecznej wymiany pompy w nieodległej przyszłości – to mity, z którymi rozprawiamy się w następnych akapitach.
Mit 2: w 2026 r. trzeba będzie wymienić wszystkie f-gazowe pompy ciepła
Unia Europejska nie wymaga, aby ktokolwiek wymieniał wykorzystujące f-gazy pompy ciepła na urządzenia produkowane w nowej technologii z propanowym czynnikiem chłodzącym. Faktem jest, że od 2026 r. ustanie produkcja pomp starszego typu. Jednak te, które zostały zainstalowane, będą mogły działać tak długo, jak długo zachowają sprawność techniczną.
Mit 3: po 2026 r. zabraknie części do pomp ciepła f-gaz
Gospodarka Unii Europejskiej jest, co do zasady, gospodarką wolnorynkową. Żadna dyrektywa nie zabrania producentom wytwarzania części do pomp ciepła f-gaz. Nie ma też prawa, które zabraniałoby ich zakupu. Dopóki nie zaniknie popyt na części zamienne, dopóty nie ustanie ich produkcja.
Mit 4: UE zakaże serwisowania pomp ciepła f-gaz
Informacja o unijnym zakazie serwisowania pomp ciepła f-gaz od 2026 r. to fake news. Wprowadzenie takiego prawa stałoby w jawnej sprzeczności z umowami gwarancyjnymi. Pompy ciepła mają standardowo 2-letnią, a czasami 5-letnią gwarancję. Zakaz serwisowania funckjonowałby wbrew prawom konsumentów. W rozporządzeniu f-gazowym nie ma wzmianki na temat zakazu serwisowania. Poprawki nie wprowadzają też żadnych innych ograniczeń dla użytkowników pomp ciepła z syntetycznymi czynnikami chłodniczymi. Wszystkie modele pomp dostępnych obecnie na rynku będzie można serwisować w całym okresie ich eksploatacji. Więcej informacji na temat różnych modeli i technologii znajdziesz w artykule: Rodzaje pomp ciepła – jakie są i czym się charakteryzują?
Mit 5: UE będzie karała za używanie starszych typów pomp ciepła
Nikt nie przyjdzie do Ciebie, żeby nałożyć kary za korzystanie z pompy ciepła f-gaz. Nie ma nakazu wymiany urządzeń starszego typu, więc nie ma też podstawy do nakładania żadnych kar na tych, którzy je eksploatują.
Przeciw f-gazom, a nie pompom ciepła
Pompy ciepła nieodmiennie od lat zajmują centralne miejsce w zielonych politykach Unii Europejskiej. 16 marca 2023 r. Komisja Europejska przyjęła Net-Zero Industry Act. Wskazuje w nim na pompy ciepła jako jedną z ośmiu technologii, które tworzą fundament europejskiego „zielonego” przemysłu. UE nie walczy ani z pompami ciepła, ani z ich użytkownikami, lecz ze szkodliwą dla środowiska technologią.
Używane w systemach chłodniczych czynniki HFC (wodorofluorowęglowodory), PFC (perfluorowęglowodory) oraz SF6 (heksafluorek siarki) to tzw. f-gazy, czyli fluorowane gazy cieplarniane. Mają one bardzo wysoki GWP (z ang. Global Warming Potential) – współczynnik globalnego ocieplenia. Ustawa f-gazowa jest radykalnym krokiem w stronę szybkiego wycofania szkodliwych dla środowiska substancji i zastąpienia ich propanem. Ten gaz jest bezpieczny dla warstwy ozonowej i niemal nie wywiera wpływu na globalne ocieplenie. Z punktu widzenia wydajności pomp ciepła ważne jest też to, że propan ma doskonałe właściwości termodynamiczne. Jeżeli chcesz zmaksymalizować oszczędności, zastanów się nad połączeniem dwóch źródeł energii odnawialnej: fotowoltaiki i pompy ciepła. Temat rozwijamy w artykule: Czy pompa ciepła bez fotowoltaiki się opłaca?
Jakie konsekwencje ma ustawa f-gazowa dla producentów i nabywców pomp ciepła po 2026 roku?
Koncerny, które już w tej chwili dysponują technologią pomp ciepła z czynnikiem propanowym, łatwo dostosują się do nowych regulacji. Podobnie jak inwestorzy planowanych lub będących w budowie fabryk pomp ciepła. Mniejsi, lokalni producenci będą zapewne ubiegać się o przedłużenie okresu dostosowawczego. We wszystkich przypadkach konieczne będą wydatki na przeprofilowanie produkcji, badania i uzyskanie stosownych certyfikatów dopuszczających do sprzedaży na rynku UE.
Co te zmiany oznaczają dla potencjalnych nabywców? Można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że pompy ciepła wytwarzane w nowej technologii będą, przynajmniej początkowo, droższe od modeli f-gazowych. To jeszcze jeden argument za tym, że nie warto wstrzymywać się z instalacją pomp ciepła.